poniedziałek, 7 stycznia 2013

Thor

Thor - Wolfgang HohlbeinZ reguły nie czytuję takiego typu książek, jednak ten ruch nie był do końca moim ruchem. Thora pożyczyła mi kumpela. No, więc zabrałam się do czytania, książkę znałam już wcześniej, jak i koleżanka mi troszkę napomniała, co w niej znajdę. Nie wiedziałam do końca jakie będą moje wrażenia, jednak grubość i okładka kusiły.
Długo leżała na mojej półce (3 miesiące) nieprzeczytana, aż w końcu wzięłam się do roboty i zaczęłam. Sam początek bardzo mnie zachwycił. Dalej rozwinęła się cała powieść.
Po przeczytaniu muszę przyznać, że mi się podobało, nie mówię,- zdarzyło mi się ominąć kilka kartek, ale lubię tą książkę.
Ogólnie rzecz biorąc czysta fantastyka mi nie podchodzi, ale Thora like.