Dzisiaj kończę Mroczną toń i żałuję, że to już ostatnia część :(. Świetnie się czyta.
Muszę poszukać jakiejś kolejnej syreniej serii, ale boję się, że nie będzie już tak dobra jak Syrena.
Zajefajna fabuła i akcja, przez co nie można się oderwać nawet na chwilę.
No i to zabójstwo...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pisz, śmiało, śmiało, wszystko czytam :)