wtorek, 28 sierpnia 2012

Pałac północy

Jest twoim ojcem...
Twoim bratem...
Niebezpieczna tajemnica Kalkuty...
Jestem nim...
Zaufaj...
albo zgiń....
Śmiertelne niebezpieczeństwo...
Pałac Północy
Ben kończy 16 lat i musi stanąć na własnych nogach,
opuści sierociniec...
Spotkanie przyjaciół ma być już ostatnim...
Wkrótce prawda wyjdzie na jaw...
Gdy przyjaciółka opowie mu pewną historię...
okaże się butalną prawdą,
króra zmieni wszystko....
Czy odważysz się przeżyć?


Lekko się wlekła...
dopiero około połowy powoli zaczęła mnie wciągać, ale
zakończenie smutne....

piątek, 24 sierpnia 2012

Weronika postanawia umrzeć

Weronika postanawia umrzećKsiążka, która zaczyna się od samobójstwa.

Weronika długo szukała tych tabletek, ale, gdy już je znalazła- nie zawaha się przed odebraniem sobie życia. Po spożyciu dwóch opakowań tabletek, jednak nie umiera, pomoc nadchodzi w 'odpowiedniej' chwili.

Obudzona w szpitalu psychiatrycznym słyszy diagnozę, która nie zbyt przypada jej do gustu, gdyż umrze, ale... nie od razu. Słysząc to, jej sercem wzdryga strach, boi się umierać powoli, wolałaby szybko.

Pozostałej pięć-sześć dni życia, Weronice życie pokazuje, że czasami nie warto podejmować zbyt szybko pochopnych decyzji. Dziewczyna poznaje pacjentów szpitala i zapoznaje się z życiem w 'zamknięciu'.

Postać Weroniki momentami mnie irytowała, a koniec książki rozczarował. W pamięci mam cały czas scenę z Weroniką, Edwardem i ... nie pamiętam jak miała na imię... przy fortepianie... Uważam, że koniec książki powinien być inny. Po raz pierwszy spotykam się z książką, w której nie podoba mi się zakończenie happy endem. -Weronika nie umiera. Nie przypada mi to do gustu być może z powodu charakteru głównej bohaterki, która...

Moja ocena 3/10.

Czuje się bardzo rozczarowana, gdyż czytając Alchemika tego samego autora, nie spodziewałam się, że Weronika postanawia umrzeć okaże się... na tak innym poziomie. Temat samobójstwa i śmierci ciągnie się cały czas, chociaż sam tytuł książki na to wskazuje, myślałam, że wszystko zostanie inaczej ujęte. Bardziej ciekawie. Uważam, że objętość książki powinna być inna; mniejsza i z większą ilością 'tego czegoś'.

czwartek, 24 maja 2012

Heretycka królowa

Heretycka królowaNigdy jakoś historia mnie nie kręciła, a koleżanka musiała mnie zmusić do przeczytania Nefertiti. Doprawdy nie pamiętam żebym kiedyś przeżyła takie rozczarowanie. Historia i wszystko co z nią związane oznaczało nudę.
A tu takie... rozczarowanie... tak to nazwać?
Nigdy bym nie pomyślała, że zostanę wielką fanką tej książki...
Więc gdy zobaczyłam, że w Matrasie jest przeceniona Heretycka królowa od razu ją upolowałam!
Świetnie się czyta; autorka wspaniale panuje nad faktami historycznymi tworząc cudne zjawisko pisarskie. Pomysłowość, egipska intryga i realne fakty zdumiewają swym połączeniem!
Gorąco polecam i już dodaję do swoich ulubionych!

piątek, 4 maja 2012

Zmierzch. Powieść ilustrowana. Część 1

Zmierzch. Powieść ilustrowana. Część 1 - Stephenie MeyerNo, więc gdyby ktoś mnie zapytał czy wolę film czy komiks Zmierzch, myślę, że nie umiałabym udzielić odpowiedzi, bo i film jest fantastyczny i komiks.
Zmierzch przedstawiony za pomocą rysunków zawiera dużo uczuć. Każde jest przedstawione w nieco inny sposób, może czasem niedostrzegalnie, ale jest. Za to film bardziej  obrazuje ogół treści. Muszę przyznać, że miło mi się czytało Zmierzch w innej postaci, ale niestety... komiks ma dwie wady główne, a są to:
-cena- moim zdaniem trochę za drogi, bo droższy od książki
-kończy się w połowie książki
Cena nie jest najlepsza, gdyż wynosi 34,90. Książka Zmierzch, jest tańsza oraz liczy więcej stron i więcej przekazuje czytelnikowi. Jednak musimy wziąśc pod uwagę też to, że tusz czarny jest tańszy od kolorowego; no a jak rozumie się samo przez się: komiks-powieść i l u s t r o w a n a. Co oznacza mnóstwo kolorowego tuszu, co podnosi cenę. No i okładka jest twarda. To takie dwie rzeczy podnoszące cenę i wartość.
Komiks kończy się w połowie zwykłej książki przez co czekamy na następną jego część....
co mnie oznacza, że te dwie główne wady (bo innych nie posiada) nie pozwalają na kupno. Co prawda cena jest wyższa, ale nieznaczenie, nie aż tyle by był to rzeczywiście jakiś duży majątek; ...w sumie tylko 5zł więcej... razy dwa...
Tak czy siak, na pewno na mojej półce wcześniej czy później (mam jednak cichą nadzieję, że wcześniej) będzie stać druga część komiksu Zmierzch.

piątek, 27 kwietnia 2012

Baśniobór: Gwiazda Wieczorna wschodzi

Baśniobór: Gwiazda Wieczorna wschodziTę książkę w przeciwieństwie do dwóch wcześniejszych części- kupiłam używaną. Gdy przyszła od razu ją otworzyłam i zaczęłam wertować. I tutaj, zaraz na początku zaczęłam się zastanawiać czy zakup używanej był dobrą decyzją. Zaćmienie miało zagięty róg okładki, pierwsza strona była lekko zmięta- wcześniej musiało się coś na nią wylać.
I wtedy sobie przypomniałam jak trzy lata temu czytałam ją, ale pożyczoną wtedy od koleżanki. Jej egzemplarz miał wytarty tytuł, wyraźne ślady użytkowania były na całej książce, była bowiem wielokrotnie czytana przez samą właścicielkę jak i inne osoby.
Tak, więc szybko wzięłam folię, oprawiłam Zaćmienie, żeby już nic nie mogło go zniszczyć i... lekko wzruszona zaczęłam sobie przypominać jak czytałam całą serię. Jak mnie pochłonęła, jak to od niej właśnie zaczęła się moja prawdziwa przygoda z książkami.
Pomyślałam sobie wtedy, że te drobne uszkodzenia, ślady są najlepszą rzeczą, którą dostałam wraz z książką,
bo one są właśnie tym, co przywodzi wspomnienia, co je zatrzymuje, za każdym razem, gdy na nie się spojrzy dogoni nas ta świadomość, że chociaż czas biegnie do przodu, wydarzenia się dzieją, zaczynają i kończą, to jednak możemy powiedzieć : "STOP" i zrobić postój w życiu żeby wspomnieć minione.

czwartek, 19 kwietnia 2012

Żelazna córka

Żelazna córka - Julie KagawaPowiem tylko tyle, że myślałam, że się już nigdy nie doczekam premiery, bo
była przekładana kilka razy,
no, ale w końcu mi się udało!
i zdobyłam kontynuację Żelaznego dworu!
Klimat jest tutaj zupełnie inny niż w pierwszej części, ale to w żaden sposób
nie ujmuje uroku książki.Przyznam szczerze,
że popłakałam się czytając Żelazną córkę....
Nadal wracam do niej myślami, bo jakoś zakończenie,
tak jak i pierwszej części,
no... nie ukrywajmy...
niezbyt mi odpowiada...
Może, dlatego, że nie lubię unheppy end-ów.
Może i nie było tak starsznie smutne,
ale końcówka....
lekko zasmuciła mnie i teraz już wiem....
nie spocznę póki nie dostanę w swoje ręce kolejnej części!

piątek, 6 kwietnia 2012

Marina

MarinaPo przeczytaniu Cienia wiatru, Księcia mgły i Pałacu północy nie mogłam nie przeczytać Mariny.
Od razu, gdy zobaczyłam, że jest w bibliotece, wyporzyczyłam ją.
Nie zawiodłam się gdyż jest intrygująca i bardzo wciagająca.
Tajemnicze zagadki...
Dama w czerni...

Oscat Drai poznaje pewną dziewczynę w białej sukience...
Odkrywają razem tajemnicę pewnej osoby...
Śledząc ruchy damy w czerni...
Zostają wplątani w zagadkę... która przyciąga tajemnicą...
Historia zapomniana od dawna przenosi się do rzeczywistości...
Finał dopiero się rozegra...
Naprawdę warto przeczytać Marinę, ponieważ jest świtną ksiażką!
Niemniej jednak zachwyciłam się Cieniem wiatru;
obie książki są u mnie na równi,
obie tajemnicze i obie zaskakujące tajemnicą
Barcelony...

sobota, 18 lutego 2012

Upadli

Upadli - Lauren KateCzytałam kiedyś opinie do tej książki i muszę powiedzieć, że były często negatywne.
Dlatego kiedy w bibliotece pojawiła się książka Kate Lauren, Upadli, chciałam sprawdzić czy aby na pewno jest nieciekawa.
Akcja tocząca się w poprawczaku była odmianą zwykłej szkoły, ale nie zyskała u mnie za dużo plusów. Wydarzenie toczące się w powieści nie były zbyt interesujące -jak dla mnie, ale nie były też najnudniejsze.
Dziewczyna, która trafiła do poprawczaka z powodu dziwnych rzeczy, które widzi od dawna. Cieni. Być może uznana za psychopatkę została, właśnie tam wysłana do szkoły.
No i jak zawsze jest tajemniczy chłopak, który z jakiegoś powodu jest...
Ale Lucy tym bardziej przyciąga ten fakt, że...
Wkrótce główna bohaterka dowiaduje się, że dziwne uczucie, które nawiedza się w obecności Daniela jest prawdziwe.
Znali się już wcześniej tylko, że...

Ogólnie szybko, w kilka godzin przeczytałam Upadłych, za to przez drugą część -Udrękę, nie mogłam przebrnąć. Zaczynała się średnio fajnie, potem mnie lekko przynudzała, aż wreszcie na końcu czytałam z zapartym tchem, ale niestety tylko może, bo ja wiem, ile to było? Ostatnie trzydzieści? stron? może... było najciekawszych i akcja była najostrzejsza.
Początkowe czytałanie Udręki było dla mnie istną udręką (no, przynajmniej chyba już wiem z kąd ten tyłuł).
Tak jak Upadli i Udręka najlepsze kryją na końcu...
Jednak, nie twierdzę, że nie przeczytam kolejnej części.

środa, 1 lutego 2012

Głębia

GłębiaMuszę przyznać, że w syrenach zawsze było coś tajemniczego. Dlatego też z ciekawości kupiłam pierwszą część cyklu i nie zawiodłam się na niczym. Książka tak mi się spodobała, że zaraz po jej przeczytaniu zaczęłam ją czytać drugi raz. Jednak druga część nie okazała się tak przełomowa jak pierwsza, ale mam nadzieję że ostatnia część cyklu mile mnie zaskoczy!

wtorek, 31 stycznia 2012

Pomiedzy

Pomiędzy - Tara HudsonFantastyczna opowieść o tym, że bycie niewidzialną nie zawsze oznacza to,
że nie może cię zobaczyć ktoś,
kogo kochasz...
Amelia nie pamięta nic poza tym, że nie żyje,
być może popełniła samobójstwo;
nikt jej nie może usłyszeć ani zobaczyć.
Pewnego razu ratuje tonącego w wodzie chłopaka,
i od tego czasu wszystko się zmienia...
Widzi ją...
Tylko on...
(nie)życie Ameli zmienia się...
Już nie kręci się tylko i wyłącznie wokół samotności
i zimnej wody...
Czas wyjść na zawnątrz...

Wciąga może nie od pierwszej strony, ale
od drugiego rozdziału na pewno...
Może nie czułam, aby mnie wciągnęła od początku, bo
chciałam żeby już, teraz się toczyła akcja.
Z niecierpliwością czekam na drugą część: