niedziela, 24 marca 2013

Igrzyska śmierci

Igrzyska śmierci - Suzanne CollinsNa pewno jak będę miała dostęp do tej książki to ją przeczytam, ale jestem pewna niemal na 100%, że jej nie kupię.
Nie pamiętam żebym kiedyś czuła takie uczucia jak podczas oglądania ekranizacji Igrzysk śmierci.
Ból, cierpienie i smutek, doprawdy, zastanawiam się czy oglądnę cz.2 jak się pojawi w kinach.
Utopia... normalnie nie czytuję takiego rodzaju książek ani nie oglądam filmów, więc może dlatego był to dla mnie niebywały wstrząs...

I stało się, równo wczoraj skończyłam je czytać. Trochę bałam się tego przedsięwzięcia, ale przeczytałam i mam się dobrze. Nie taki wilk straszny jak go malują :).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pisz, śmiało, śmiało, wszystko czytam :)