To Zmierzch narodził dhampirkę...
Najbardziej mi się spodobał wątek Alice. Zawsze ciekawiły mnie jej losy,
a tutaj onaoczniono jej sytuację w czasach, gdy była człowiekiem. To
najlepszy moment tej książki, dlatego też daję jej maksymalną liczbę
gwiazdek.
Książka ta nie opisuje bohaterów tak jak Przewodnik po sadze Zmierzch, czyli Imię, Nazwisko,-urodził/a się jako syn/córka...
Styl jest inny.
Treść Zmierzchu i historii nie zawiera historii poszczególnych postaci
tak jak to zostało zrobione w Przewodniku po sadze. Tutaj możemy
wypełnić treścią puste przestrzenie wokół bohaterów. Poznajemy realia
epok w jakich dorastali i żyli. Dopełnia to akcję powieści Stephenie
Meyer i doskonale ukazuje cały obraz świata Zmierzchu.
Stanowi idealne połączenie wraz z sagą.
Tak, to prawda,- to saga Zmierzchu otworzyła mnie na wyimaginowany świat
książek. Gdyby nie Stephenie Meyer-dziś bym tego nie pisała. Dziś by
mnie tu nie było i dhampirka19 by nie istniała.
Bardzo się z tego cieszę, bo teraz świat bez książek dla mnie nie istnieje.
Jednak dzięki sadze zaczęłam też pisać opowiadania i książkę. Dziś co prawda bloga nie prowadzę jednak nadal piszę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pisz, śmiało, śmiało, wszystko czytam :)