Nigdy jakoś historia mnie nie kręciła, a koleżanka musiała mnie zmusić
do przeczytania Nefertiti. Doprawdy nie pamiętam żebym kiedyś przeżyła
takie rozczarowanie. Historia i wszystko co z nią związane oznaczało
nudę.
A tu takie... rozczarowanie... tak to nazwać?
Nigdy bym nie pomyślała, że zostanę wielką fanką tej książki...
Więc gdy zobaczyłam, że w Matrasie jest przeceniona Heretycka królowa od razu ją upolowałam!
Świetnie się czyta; autorka wspaniale panuje nad faktami historycznymi
tworząc cudne zjawisko pisarskie. Pomysłowość, egipska intryga i realne
fakty zdumiewają swym połączeniem!
Gorąco polecam i już dodaję do swoich ulubionych!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pisz, śmiało, śmiało, wszystko czytam :)